czwartek, 15 kwietnia 2010

foto


Chyba ktoś mi się przyglądał, gdy biegłam przez las... 



Solidarni.

 Kopciuszek? ;) 



Czasem potrzeba niewiele siły żeby kogoś złamać...



Niecierpliwy.


autorka ;))
 Buziaki!





14 komentarzy:

  1. hm...śliczny przekrój......pozdrawiam-anka(już nie ankowianka)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Anko ( dla mnie nadal Ankowianko;) ) Czytałam Twój ostatni wpis, mam nadzieję, ze nie zapomnisz o blogo-znajomych :) Pozdrawiam cieplutko ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. nie mam zamiaru..zapomnieć-;)...buziol! anka

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten ostatni kwiatek najładniejszy ;):*

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne i ciekawe zdjęcia, ostatnie rzeczywiście najładniejsze Autorko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dziękuję kobietki ;)) Cmokam! ;***

    OdpowiedzUsuń
  7. jak sie patrze na to pierwsze zdjecie to kreci mi sie w glowie hahahaha

    OdpowiedzUsuń
  8. naprawdę biegłam robiąc to zdjęcie ;) ale masz rację, trochę można się zakręcić ;) Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ta pierwsza fotka kojarzy mi się mocno z filmem, który widziałem ładnych parę lat temu. Tytułu za nic nie mogę sobie przypomnieć, ale był tam taki motyw-gra: śmiałkowie przewiązywali sobie oczy i wiązali ręce, po czym biegli przez gęsty las.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ed, mnie nikt nie wiązał i nie kojarzę tego filmu;) ale biegać po lesie z zawiązanymi oczami? Samobójstwo! ;)
    Fajnie, że zajrzałeś, miłego popołudnia!

    OdpowiedzUsuń
  11. Pozytywka - myślałem, myślałem, i w końcu mi się udało skojarzyć. Pisałem o tym filmie, Intacto - http://film.onet.pl/9188,,Intacto,film.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmm.. nie, chyba nie oglądałam. Ale widzę, że to thriller więc pewnie się skuszę. Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hola soy de Argentina,
    muy lindo tu blog.
    Juane

    OdpowiedzUsuń