środa, 2 lutego 2011

nagrody, ach nagrody...


Dobry wieczór Państwu! Wywołana przez Akularnicę, melduję się na scenie. Niech rozbłysną światła, muzyczkę jakąś stosowną w tle poproszę, brawa na zachętę, i już mogę kroczyć dostojnie po czerwonym dywanie…

 

A teraz poważniej. Dostałam nagrodę. Blogowego Oscara. Zaskoczenie, jakie mnie początkowo ogarnęło, ustąpiło miejsca niepohamowanej radości. Sprawdzałam pięć razy, czy to na pewno o mnie chodzi, obleciałam blogi, bo może gdzieś jeszcze jaka inna Pozytywka się produkuje ;) Ale nie. Cały czas wychodzi na to, że to ja. Że to o mnie tak pięknie napisała Akularnica w uzasadnieniu.
(Jak ja uwielbiam prezenty, nagrody i uzasadnienia ! ;)))

1. Podziękować osobie przyznającej nagrodę.

Akularniczko , cokolwiek bym tu napisała, i tak  będzie niewystarczająco. Dziękuję.

2. Umieścić na swoim blogu link do bloga, od którego otrzymało się wyróżnienie.

Patrz wyżej.

     3. Umieścić na swoim blogu odznaczenie.

          Z największą rozkoszą ;))

4. Wyznaczyć 10 blogów, którym przyznaje się nagrodę i podać link do tych blogów.

Tu zaczynają się schody, bo moje ulubione blogi, to te obok. Nie ma ich wiele, ale nie o ilość tu przecież chodzi. Jestem u każdej z tych osób codziennie i nawet jeśli nie napiszę nawet słówka, to po prostu jestem. U każdego z Was znajduję coś innego, ważnego dla mnie. Tak jest, czytam je dla własnych korzyści. U jednych znajduję poranną porcję uśmiechu, u innych czytam o ich zwyczajnych, codziennych zmaganiach z życiem. Zachwycam się fotografiami, albo zamyślam nad opowiadaniami. Wiem jak się nazywa Wasz kot, wiem, kiedy macie kłopoty, wiem kiedy jesteście szczęśliwi i z jakiego powodu.
Samo to, jest ogromnym wyróżnieniem dla mnie. Jesteście mi wszyscy bardzo bliscy, chociaż ktoś powie, że to tylko wirtualne znajomości.

Wszystkie blogi z mojej listy uważam za wyjątkowe. 
I kropka.
Dlatego do nagrody nominuję Was wszystkich i każdego z osobna.
Odwalacie kawał dobrej roboty, wszyscy – jak jeden mąż! ;)) 

5. Powiadomić w komentarzu osobę, której przyznaje się nagrodę.

       No, to lecę ;)

Buziaki !

       K.




2 komentarze: